Wbrew pozorom – insulinooporność nie jest jedynie „modną chorobą” czy słowem-wytrych w momencie, gdy dana osoba nie ma ochoty uprawiać sportu, za to może „pochwalić się” większą ilością kilogramów. Jest to realne zaburzenie metaboliczne, charakteryzujące się obniżoną wrażliwością tkanek na insulinę i coraz częściej spotykany problem mający związek ze wzrastającym odsetkiem otyłości na świecie.. Co wywołuje insulinooporność, jakie są najczęstsze objawy i jak ją zdiagnozować? Insulinooporność na czynniki pierwsze rozkłada Małgorzata Bekier – farmaceutka przyjazna diabetykom.
Co to jest insulinooporność?
Insulinooporność (IO) to przewlekły stan, w którym tkanki docelowe (głównie wątroba, mięśnie szkieletowe i tkanka tłuszczowa) są oporne na fizjologiczne ilości insuliny. W związku z tym, do utrzymania prawidłowego stężenia glukozy we krwi (prawidłowego poziomu cukru) niezbędne jest z czasem coraz większe (od fizjologicznego) wydzielenie insuliny przez komórki trzustki. Celowo używam słowa “stan” czy “zaburzenie”, ponieważ insulinooporność nie jest chorobą, co oznacza, że nie znajdziemy jej w najnowszej klasyfikacji chorób ICD-11. Nie ma również zaleceń dotyczących kryteriów diagnostycznych. Skąd w takim razie tak ogromny szum wokół tego zjawiska i dlaczego może ono mieć swoje dobre strony?
Jakie czynniki mogą wywoływać IO?
IO to stan obniżonej wrażliwości organizmu na działanie insuliny (stężenie insuliny), który w większości przypadków związany z naszym stylem życia i podejmowanymi codziennie wyborami. Warto zauważyć jednocześnie, że obniżona wrażliwość na insulinę powoduje wtórne zwiększenie produkcji insuliny. Nie jest to informacja, którą chcą usłyszeć pacjenci, ponieważ zwykle przyczyn IO doszukujemy się w mało znaczących szczegółach lub elementach, które są tylko jednym z wielu czynników. Jednak ścisły związek IO z naszymi nawykami to dobra wiadomość, bo to właśnie nawyki są tym, na co mamy ogromny wpływ. Do czynników, które mogą sprzyjać pojawieniu się stanu insulinooporności, zalicza się:
- Utrzymującą się nadwyżkę kaloryczną, której objawem jest wzrost masy ciała, nadwaga lub otyłość.
- Brak lub niewystarczającą aktywność fizyczną. Często przeceniamy ilość “spalonych” kalorii na treningu lub ilość spontanicznej aktywności w ciągu dnia (przemieszczanie się z miejsca na miejsce, spacery, opieka nad dzieckiem, aktywność w miejscu pracy).
- Nadmiar tkanki tłuszczowej - nie tylko wizualny, ale procentowy w stosunku do składu ciała. Prawidłowy odsetek tłuszczu wynosi 12-20% u mężczyzn i 20-30% u kobiet.
- Niedobór snu, stres, zaburzony rytm dobowy (praca zmianowa)mogą skutkować zaburzeniami wydzielania kortyzolu, tzw. “hormonu stresu” lub trudnością w utrzymaniu odpowiedniej kaloryczności diety. To również częsta przyczyna łatwości wygenerowania nadwyżki kalorycznej.
- Zaburzoną relację z jedzeniem (postrzeganie jedzenia tylko przez pryzmat kalorii, zajadanie złych emocji, nagradzanie przy okazji dobrych emocji).
- Palenie tytoniu, spożywanie alkoholu.
- Niedobory pokarmowe (głównie witamina D).
- Współwystępowanie chorób takich, jak np. niedoczynność tarczycy, PCOS.
- Ciąża, zmiany hormonalne związane z okresem menopauzy.
- Nadciśnienie tętnicze.
- Czynniki genetyczne.
Wiele z wymienionych czynników związanych jest z nasileniem przewlekłego stanu zapalnego, który również można uznać za jeden z czynników ryzyka.
Kto może zmagać się z insulinoopornością?
Stan insulinooporności może rozwinąć się u każdego. Zaburzenie najczęściej dotyczy osób z nadwagą lub chorujących na otyłość. Nie zawsze jednak masa ciała czy BMI (body mass index) w normie oznacza, że zaburzenie takie jak IO, nam nie grozi. Choroby takie, jak np. niedoczynność tarczycy lub zespół policystycznych jajników (PCOS) również mogą sprzyjać pojawieniu się IO. Skoro takie zaburzenie może dotyczyć w zasadzie każdego, to skąd wiadomo, że problem ten dotyczy właśnie mnie?
Jakie są najczęstsze objawy insulinooporności?
Nie wykryjemy insulinooporności na podstawie jednej checklisty specyficznych objawów, ale są pewne sygnały, które powinny zwrócić naszą uwagę. Im więcej punktów z poniższej listy możesz dostrzec w swoim przypadku, tym większe ryzyko IO:
- Nadwaga, otyłość.
- Ciągłe spadki energii, osłabienie, trudności z koncentracją, zaburzenia nastroju.
- Senność szczególnie po posiłkach.
- Przebyta cukrzyca ciążowa.
- Cukrzyca typu 2 w rodzinie (rodzice, rodzeństwo, dziadkowie).
- Problemy skórne.
- Częste infekcje (przeziębienie, ale też infekcje intymne).
- Zwiększone pragnienie i oddawanie moczu.
- Problemy z płodnością, nieregularne cykle, brak miesiączki.
- Nadmierne owłosienie, ciemniejsza skóra w pachwinach, pod pachami, na karku (tzw. rogowacenie ciemne).
Kiedy i do jakiego lekarza należy się zgłosić?
Do lekarza powinna zgłosić się każda osoba, którą martwi stan zdrowia, występują wymienione powyżej objawy, lub czynniki ryzyka. W szczególności dotyczy to osób, u których pojawiają się objawy wskazujące na cukrzycę lub nieprawidłową tolerancję glukozy (najczęściej wykonywanym badaniem jest doustny test tolerancji glukozy - OGTT), czyli: zwiększone pragnienie, częste oddawanie moczu, senność, osłabienie, częste infekcje, problemy skórne, nerwowość lub zmiany nastroju, zaburzenia widzenia.
Najlepszym rozwiązaniem będzie udanie się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, który w razie potrzeby skieruje nas do lekarza specjalisty (endokrynologa, diabetologa). W praktyce ścieżka poszukiwania odpowiedzi jest bardzo zawiła, ponieważ pacjenci bardzo często dowiadują się o zaburzeniu takim jak IO od lekarza endokrynologa (lecząc już choroby tarczycy) czy ginekologa (lecząc PCOS, problemy z płodnością, szukając przyczyn nieregularnych cykli).
Diabetolog nie jest zwykle lekarzem, do którego pacjenci trafiają w pierwszej kolejności, ponieważ stan insulinooporności z diabetologicznego punktu widzenia nie jest stanem, w którym potrzebne jest konkretne działanie (stężenie glukozy we krwi jest w normie).
IO nie jest stanem, w którym zawsze musimy korzystać z pomocy konkretnego lekarza specjalisty, choć odpowiednie poprowadzenie jest bardzo pomocne. Czasami IO to konsekwencja nadwyżki kalorycznej, która generowana jest przez mechanizmy związane z naszą psychiką. Bywa tak, że opracowanie wyjścia z błędnego koła zaburzeń metabolicznych to również zadanie dla psychodietetyka, psychologa, psychoterapeuty lub psychiatry.
Jakie badania należy wykonać przy podejrzeniu insulinooporności?
Pomiar insulinowrażliwości tkanek za pomocą odpowiedniej metody i prawidłowa interpretacja wyników nie należą do najłatwiejszych. Często można zaobserwować podejście “ze skrajności w skrajność”, czyli albo bagatelizowanie zgłaszanych objawów przez pacjenta, albo nadinterpretację i diagnozę ciężkiej choroby. Nie ma jednoznacznych kryteriów diagnostycznych IO, ponieważ nie jest ona chorobą. Są jednak pewne wskaźniki, które mogą pomóc w potwierdzeniu tego, że nasze tkanki są oporne na wydzielaną insulinę.
To, co warto sprawdzić w laboratorium, to:
- oznaczenie stężenia glukozy we krwi na czczo (prawidłowe to <99 mg/dl),
- oznaczenie stężenia insuliny na czczo (za prawidłowy zakres uznaje się 3–17 mIU/l).
Test OGTT może być zlecony przez lekarza, który podejrzewa nieprawidłową tolerancję glukozy (ryzyko stanu przedcukrzycowego lub cukrzycy, nie insulinooporności), ponieważ właśnie to ocenia to badanie. Jeśli chcemy dodatkowo oznaczyć stężenia insuliny w 1h i 2h testu to interpretacja uzyskanych wyników jest dość trudna i nadal niejasna. Powód jest bardzo prosty - nie ma ustalonych docelowych norm insuliny w tych punktach czasowych. Wynik insuliny X w danym punkcie czasowym powie nam tylko o tym, jaka ilość insuliny była dziś potrzebna do utrzymania glukozy na poziomie Y. Czy to dobra, czy zła ilość? Trudno powiedzieć.
Czy badania na insulinooporność są płatne?
Jeśli jest taka potrzeba, lekarz POZ może zlecić podstawowe badania laboratoryjne w tym stężenie glukozy we krwi na czczo i test obciążenia glukozą. Jeśli konieczna jest pogłębiona diagnostyka, zwykle ma miejsce na podstawie skierowań wystawianych przez lekarza specjalistę (endokrynologa/diabetologa/ginekologa). Badania takie jak glukoza lub insulina na czczo można również wykonać prywatnie, bez skierowania. Warto wykonywać badania przy okazji konsultacji z lekarzem. Interpretacja wyników nie może odbywać się jedynie o liczby, ponieważ leczy się pacjenta, a nie wyniki.
W rozszerzonych pakietach badań pomocne mogą być też: pełny lipidogram, hemoglobina glikowana czy witamina D. Poza tym warto zmierzyć ciśnienie lub skład masy ciała.
Jak wygląda leczenie insulinooporności?
Nie ma jasnej ścieżki postępowania, która poprowadzi nas do “wyleczenia” insulinooporności. Nieodłącznym elementem, który zawsze warto wprowadzić to stałe, zdrowsze nawyki żywieniowe w tym m.in. spożywanie produktów z niskim indeksem glikemicznym, regularna aktywność fizyczna (zarówno ta spontaniczna, np. chodzenie po schodach, jak i ta treningowa, np. bieganie, rower, joga, taniec), a w razie konieczności - redukcja masy ciała.
Warto również zrezygnować z takich używek jak palenie papierosów, czy spożywanie alkoholu. Jeśli IO związane jest nie tylko ze stylem życia, ale też chorobami przewlekłymi, to ważne jest prawidłowe leczenie tych chorób.
W ramach farmakoterapii włączana bywa metformina, czyli substancja z grupy leków przeciwcukrzycowych, która pomaga uwrażliwiać tkanki na wydzielaną insulinę. Jest stosunkowo bezpieczna, nie powoduje hipoglikemii (niskiego poziomu cukru). Może być wsparciem, które pomoże wyjść z błędnego koła zaburzeń metabolicznych. Wskazania refundacyjne dla metforminy to obecnie: cukrzyca; dodatkowo stany insulinooporności w przypadkach innych, niż w przebiegu cukrzycy.
Suplementacja może być pomocna, jeśli z różnych powodów pojawia się ryzyko niedoborów. Najczęściej proponowanymi substancjami są: witamina D3, kwasy omega-3, mio-inozytol, berberyna, witamina B12 (w przypadku ryzyka niedoboru związanego ze stosowaniem metforminy). Żadna substancja (metformina ani suplementacja) nie zwalnia nas z odpowiednio zbilansowanych posiłków (edukacji żywieniowej) i aktywności fizycznej.
Co się stanie, jeśli nie zrobię nic po otrzymaniu “diagnozy”? Czym grozi bagatelizowanie IO?
Choć Internet obecnie “płonie” w kwestiiinsulinoopornośći , to w tym ogniu można dostrzec pewne zalety. IO to stan alarmowy w organizmie. Nasze ciało daje nam sygnał ostrzegawczy i “zapala pomarańczowe kontrolki”. Tak jak w samochodzie - zwykle możemy pokonać z nimi jeszcze kawałek trasy, ale każdy kierowca wie, że również łatwo je po pewnym czasie umiejętnie bagatelizować. Nie reagując na ostrzeżenia, czyli nie zmieniając stylu życia, nawyków żywieniowych, aktywności fizycznej lub stosowania leków, jeśli są niezbędne, wkraczamy na trasę szybkiego ruchu w kierunku stanu przedcukrzycowego.
Do tej pory niska insulinowrażliwość tkanek nie wpływała na nieprawidłowe stężenie glukozy we krwi (poziom cukru). Organizm wciąż dawał radę produkować insuliny na tyle, by utrzymać odpowiedni poziom cukru. W stanie przedcukrzycowym rezerwa mocy przerobowych zaczyna spadać. Pojawia się nieprawidłowe stężenie glukozy na czczo (100–125 mg/dl) czy nieprawidłowa tolerancja glukozy (140–199 mg/dl w 120. min OGTT). Nie zapominajmy, że nieleczona insulinooporność może doprowadzić do rozwoju cukrzycy typu 2, a także wielu innych chorób układu krążenia - prędzej, niż później.
Potraktowanie IO poważnie i wprowadzenie stałych zmian, pozwoli na zdecydowanie dłuższe i jakościowo lepsze życie bez cukrzycy typu 2 i innych chorób cywilizacyjnych.
Więcej informacji o insulinooporności i holistycznym podejściu do sposobów na IO znajdziesz także na naszym profilu facebookowym https://www.facebook.com/insuresin. A jeśli chodzą ci po głowie jakieś pytania dotyczące inulinooporności, koniecznie napisz do nas za pośrednictwem profilu facebookowego.
____________________________________
Małgorzata Bekier – farmaceutka, od 2018 roku edukuje w sieci na temat zdrowia ze szczególnym naciskiem na profilaktykę i leczenie cukrzycy. Pokazuje, jak proste zmiany w naszym stylu życia mogą pomóc w utrzymaniu prawidłowego stężenia glukozy we krwi. Współautorka podcastu “W związku z cukrzycą”. W trakcie realizacji doktoratu łączącego farmację z diabetologią.
Znajdziesz ją na:
Instagramie: https://www.instagram.com/farma.goha/
Facebooku: https://www.facebook.com/profile.php?id=100064052409945
YouTube: https://www.youtube.com/channel/UCTUaSpVXdl5ViOZtwwGIFYg/videos
Blogu: https://gosiabekier.pl/
Źródła:
- https://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/informacje-o-swiadczeniach/podstawowa-opieka-zdrowotna/
- https://pacjent.gov.pl/artykul/jakie-badania-moze-zlecic-lekarz-poz
- https://dziennikustaw.gov.pl/du/2016/357
- https://icd.who.int/en
- Eugenia Murawska-Ciałowicz, Katedra Fizjologii i Biochemii Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu. Tkanka tłuszczowa – charakterystyka morfologiczna i biochemiczna różnych depozytów. 2016.11.18
- Zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego 2022r.
- Rivas A.M., Nugent K.: Hyperglycemia, insulin, and insulin resistance in sepsis. Am. J. Med. Sci., 2021, 361: 297–302
- J. Sieradzki, L. Czupryniak, M. T. Małecki, Cukrzyca tom I, Via Medica, Gdańsk 2019, wyd.3.